10/09/2024

Co mówi moje ciało? O komunikacji niewerbalnej słów kilka.

Gdy nasz podopieczny ma trudności rozwojowe z reguły cała energia wkładana jest w nauczanie mowy werbalnej. To najtrudniejsza i chyba najbardziej złożona umiejętność, którą nabywamy. Warto jednak spojrzeć na mowę nieco szerzej, do czego gorąco zapraszam.

Do przemyśleń na temat mowy niewerbalnej skłoniła mnie lektura książki Metoda wczesnego Startu dla Dziecka z Autyzmem ESDM, a także obserwacja mojej rocznej córeczki. Niejednokrotnie już pisałam, że małe dziecko, noworodek sic! jest w stanie bardzo skutecznie zakomunikować swoje najpilniejsze potrzeby. Z każdym etapem rozwoju coraz lepiej można porozumieć się z tym maluchem, a przecież nie używa jeszcze żadnych słów! Już kilkutygodniowe dziecko potrafi odpowiedzieć uśmiechem na uśmiech, budując w ten sposób podwaliny pod naukę mowy. Każde spotkanie z dorosłym uczy dziecka, że nasze ciała mówią, że nasze oczy wyrażają czasem więcej niż 1000 słów, że grymas na twarzy nie oznacza nic dobrego, a wydawane okrzyki zachwytu oznaczają dobrą zabawę.

Bogactwo gestów, mimiki, ruchów prezentowanych dziecku uczy je, że możemy przekazywać sobie w ten sposób różne informacje, odbierać je i na nie reagować. Jest to nic innego, jak nauka wchodzenia w interakcję, w której rozwija się naśladownictwo i buduje się pole wspólnej uwagi, czyli bazowe elementy komunikacji. Komunikowanie się niewerbalne pozwala postrzegać innych ludzi jako odrębne istoty, które myślą, mają swoje wewnętrzne życie, stany umysłowe, które można zrozumieć. Jak podkreślają autorki książki, naukowcy zajmujący się zagadnieniami języka, gestów i komunikacji mówią, że komunikacja niewerbalna dostarcza podstawy do rozwoju mowy, bo gdy dziecko zaczyna rozumieć na czym komunikowanie się polega, gesty i mowa nabierają znaczenia. To znaczy, że mowa “wyrasta” niejako na naszym pierwszym systemie porozumiewania się, czyli na komunikacji naszymi ciałami.

Nie wszyscy jednak potrafią komunikować się niewerbalnie. Wiemy, jak wielką trudność może to stanowić dla dzieci ze spektrum autyzmu. Wynika to przede wszystkim z tego, że osoby z autyzmem mają trudność w odczytywaniu tego, co druga osoba przekazuje, że wysyła jakiekolwiek komunikaty. Jeśli dziecko nie wie, że różne gesty wysyłane przez ciało służą komunikacji, nie będzie na nie zwracało uwagi ani doszukiwało się w  nich żadnego sensu. Owszem sama mam w terapii dzieci, które biorą za ręce, aby np. gdzieś zaprowadzić lub zachowaniem próbują wskazać, o co im chodzi, czego chcą. Niestety jeśli nie wiedzą jak inaczej pokazać gestem, czy symbolem to, czego pragną, bywa, że kończy się na trudnych zachowaniach krzyk, bicie, płacz wynikające przede wszystkim z niezrozumienia komunikatu.

Dlaczego komunikacja niewerbalna jest tak ważna?

Czasem zdarza mi się, że dziecko, które się nie komunikuje może przyzwyczaić swoich opiekunów do tego, ze będą podejmować za nie decyzje. Dziecko szybko nauczy się, że jego potrzeby będą zaspokojone zanim zdąży o nich powiedzieć. W takim układzie- po co się komunikować? Tymczasem trudności w komunikowaniu się niewerbalnym mogą znacznie opóźniać cały rozwój komunikacji, utrudniając dzieciom wymiany społeczne z innymi ludźmi, prowadząc dalej do trudności w zdobywaniu wiedzy.

hulki-okan-tabak-gfF7f-hriJU-unsplash

Jak zwiększać komunikaty niewerbalne u dziecka?

Nie wyręczaj!

Pozostaw dziecku przestrzeń do tego, aby starało się używać swoich rąk, oczu, wyrazów twarzy i dźwięków do zakomunikowania Ci swoich potrzeb. Zastanów się, które z codziennych aktywności mogą bardziej zaangażować dziecko- zabawa, posiłek, czytanie a może spacer? Pomyśl, czy możesz dawać dziecku po kawałku owocu, aby mogło częściej dopominać się o niego, a może będziesz wręczać po jednym klocku, puzzlu? Umieść zabawkę, jedzenie coś atrakcyjnego w zasięgu wzroku dziecka, ale tak  by nie mogło dosięgnąć- z pewnością będzie próbowało pokazać Ci, jak bardzo tego chce. A może zaangażujesz dziecko w otwieranie różnych pojemników, słoików, czy innych domowych aktywności -będzie mogło wtedy poprosić Cię o pomoc. To tylko kilka pomysłów, z pewnością odnajdziesz ich dużo więcej!

Daj dziecku czas

Niejednokrotnie powtarzam, że pewne rzeczy wymagają czasu. Dorosłym trudno jest czekać i milczeć, ale to naprawdę potrafi zdziałać cuda. Zatem poczekaj na wskazówkę dziecka zanim dasz mu to, czego chce. Być może dziecko nauczy się częściej patrzeć, a może posłuży się jakimś gestem lub dźwiękiem. Poczekaj na tę wskazówkę! Jeśli jednak dziecko krzyczy i jest sfrustrowane daj mu wybór zanim się zezłości. Jeśli natomiast dziecko jest bierne i nic nie robi, weź przedmiot, który chce i zaoferuj mu. Jeśli po niego sięgnie, powiedz: “O, chcesz króliczka, autko…itd.” i daj mu go. W ten sposób malec nauczy się, że gestem sięgania może coś zakomunikować!

cenk-batuhan-ozaltun-23GcZ3nmzCE-unsplash

Dawaj dużo okazji do trenowania

Dzieci z trudnościami rozwojowymi potrzebują często o wiele więcej powtórzeń i praktyki, aby nauczyć się nowych umiejętności. Zatem staraj się tak organizować czas, aby dziecko mogło komunikować swoje potrzeby. Nie ignoruj potrzeb dziecka, staraj się odczytywać i nadawać sens wszystkim komunikatom, jakie do Ciebie wysyła. Rób przerwy podczas aktywności, stwarzaj takie sytuacjie, aby dziecko domagało się Twojej pomocy.

Daj sobie czas

Wiadomo, że z reguły chcielibyśmy, aby dziecko w mig pojmowało, o co nam chodzi, czego od niego chcemy. Niemniej jednak nie poddawaj się, kiedy tak nie jest. Bądź wytrwały i z uporem nauczaj wybranych przez Ciebie gestów, komunikatów. Jeśli dziecko nauczy się komunikować swoje potrzeby wiele sytuacji stanie się łatwiejszych.

W codziennych działaniach pamiętaj, aby zawsze być na poziomie dziecka, najlepiej gdybyście byli zwróceni do siebie twarzą w twarz, co jest istotne przy budowaniu kontaktu wzrokowego. Aby łatwiej było uczyć się komunikacji niewerbalnej przerysowuj gesty, mimikę podkreślaj je wykonuj nieco przesadnie. Nie zapominaj o tym, aby mówić do dziecka, wzbogacaj mowę ciała swoją i dziecka prostymi słowami.

Zatem do dzieła, niech nasze ciała mówią coraz więcej i staną się przestrzenią i drogą do pełniejszej komunikacji ze światem. Powodzenia!

shoeib-abolhassani-mad1NhIWOz8-unsplash

S. J. Rogers, G. Dwason, L. A. Vismara, Metoda wczesnego startu dla dziecka z autyzmem (ESDM). Jak wykorzystywać codzienne aktywności, aby pomóc dzieciom tworzyć więzi, komunikować się i uczyć, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2014.

 

Photo: Photo by Tyler Nix on Unsplash

Photo by Hulki Okan Tabak on Unsplash

Photo by Cenk Batuhan Özaltun on Unsplash

Photo by Shoeib Abolhassani on Unsplash

Views: 172

Dodaj komentarz